Archiwum luty 2008, strona 2


Londyn
Autor: aanita
12 lutego 2008, 09:58

No i nie wiadomo , czy pojade...

Osoba z którą mam jechać ma bardzo trudną sytuacje i sprawa ta wydarzyła się bardzo nagle...

Niestety nie możemy oddać biletów , bo wykupiliśmy je bez możliwości zwrotu :(

Mam nadzieję , że jeszcze nie wszystko stracone....

Relax...
Autor: aanita
11 lutego 2008, 14:28

W domu jest bosko , nie ma to jak mamusia zrobi obiadek :)

Postanowilam wykorzystac pobyt w domu i ponadprzecietna zdolnosc moich rodzicow do robienia salatek i wziac sie za jakas ostrzejsza diete , bo w kwietniu czeka mnie wesele i trzeba jakos wygladac :)

Poza tym w domu zajelam sie samymi przyjemnymi rzeczami , takimi jak mycie auta , umawianie sie do zaleglego fryzjera i kosmetyczki oraz spotkaniami towarzyskimi , ogolnie jest prawie super :) W kazdym razie relaks jest na pewno :)

 

Ostatni
Autor: aanita
08 lutego 2008, 10:28

Ostatni egzamin mam za soba , nareszcie jade do domu , juz nie moge sie doczekac , az zobacze swoja rodzinke i moje psiaki , stesknilam sie za nimi ogromnie .

Czekaja mnie niestety poprawki , ale co zrobic....

Nie kazdy musi zdac 8 egzaminow w jednym podejsciu....

Męskie Spytki
Autor: aanita
06 lutego 2008, 18:28

Ktos wyslal mi link do tej stronki . Weszlam , przeczytalam strone . Szok  Zaskoczenie 

 

                                              http://meskiespytki.blogspot.com/

Londek
Autor: aanita
04 lutego 2008, 15:08
Istnieje ogromne prawdopodobieństwo , że wybiore sie na urocze 3 dni do Londynu w celu bardziej zakupowym i relaksacyjnym niz na zwiedzanie i powiem Wam , ze cieszy mnie to ogromnie . Aktualnie sprawdzam bileciki :)